poniedziałek, 14 września 2015

Od Alice

Obudziłam się z dużym bólem głowy. Gdy wstałam,skronie zaczęły mi pulsować.
Gdy odwróciłam głowę,zauważyłam,że...siedzi przy mnie Qwintal.
-Już lepiej?-spytał.
-A od czego ma mi być lepiej?-spytałam powoli.
-Prawie umarłaś...
Uniosłam jedną brew.
-Ja?
-Ty.
Rozejrzałam się po pokoju.
-Kto mnie tu przyniósł?
-Ja-odpowiedział.
-Dziękuję-uśmiechnęłam się.
On mi go odwzajemnił.
-Jestem Alice,ale mów mi Allie. A ty jesteś...Qwintal,prawda?
-Dokładnie-uśmiechnął się.
-Jeszcze raz Ci dziękuję.
-Nie ma za co...-uśmiechnął się.
Wstałam i wymówiłam w myślach zaklęcie. Przestała mnie boleć głowa...
-Idziemy gdzieś?-spytałam.

Qwintal?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Credits | Header: malaladanila | Template: Avia Tinar | Base: Josh Peterson | Powered by blogger.